Dzisiaj w tak deszczowy dzień postanowiłem odwiedzić poznańskie szachty . Oczywiście po deszczu zostały ślady w postaci błota w które ciągle wjeżdżałem i mój rower jest nie do poznania .
Co by tu napisać !???
Jeżdżę na razie nie dużo , ponieważ ostatnimi czasy moje drugie hobby pochłonęło dużo czasu . Ale mam to zamiar zmienić bo brzuch rośnie .